Tehran Taboo to bajka dla dorosłych opowiadająca o życiu czwórki bochaterow we współczesnym Teheranie. Na pokaz udałam się w ramach Brave Festival. Dzieło wygrało w głosowaniu publiczności na najlepszy film. Seans odbył się w DCFie, a wpływy z biletów (jak i z całego festiwalu) zasilą konto fundacji harytatywnej Rokpa.
Film ukazuje historię czwórki ludzi, którzy próbują poukładać sobie życie w państwie, gdzie nadrzędna funkcję pełni prawo koraniczne. Wpływa ono na życie rodzinne, zawodowe, zachowania społeczne. Tak na prawdę działają podwójne, wręcz schizofreniczne, standardy a rzeczy i historie, których nie powinno być lub nie chcemy ich zauważać , toczą się w podziemiu. W kraju, gdzie obywatele są katani za posiadanie anten satelitarnych, wszyscy maja smartfony. Kobieta, która nie może uzyskać zgody męża na podjecie pracy, jest skazana na uprawianie prostytucji i nie brakuje jej klientów. Jest to państwo, w którym albo godziemy się na życie w zgodzie z ogólnie panującymi zasadami, licząc, że uda nam się prześliznąć, robiąc swoje, wiążąc koniec z koncem i liczyc na to, że nikt się nie przyczepi. Innym wyjściem jest ucieczka z tamtąd- łatwiej powiedzieć niż zrobić. Wybór nie jest łatwy.
Reżyserem filmu jest Irańczyk, od 10 lat mieszkający w Niemczech, Ali Soozandeh.. Film powstał metodą rotoskopii- przetworzenie filmu aktorskiego na animację, co daje bardzo ciekawy efekt. Dodatkowym atutem dzieła jest jego warstwa muzyczna. Autorzy zdecydowali się na połączenie tradycyjnej muzyki irańskiej z elektroniką, co dodatkową podkreśla dysonans kulturowy i podwójne standardy.
Film warty zobaczenia.
Żródła zdjec:
https://en.qantara.de/content/ali-soozandehs-film-tehran-taboo-nothing-but-taboos
http://www.siskelfilmcenter.org/tehrantaboo
http://cineuropa.org/en/newsdetail/293598/
https://www.cartoonbrew.com/feature-film/kino-lorber-release-tehran-taboo-united-states-153555.html