Polska ilustracja książkowa, tak jak polska szkoła plakatu, ma bardzo długie i solidne podstawy. Wystarczy wspomnieć piękne ilustracje Janusza Grabińskiego do „Rogasia z doliny Roztoki”, Jana Marcina Szancera do „Lokomotywy”, Zbigniewa Rychlickiego do „Misia Uszatka”. W śród wybitnych Polskich ilustratorów są też kobiety : Olga Siemaszko, znana z ilustracji do „Calineczki”, czy Krystyna Michałowska.
Od Jakiegoś czasu ilustracja dziecięca w naszym kraju przeżywa swój rozkwit. Rodzimi graficy tworzą nie tylko w Polsce. Wiele z nich zostało zauważonych za granicą i tam święci sukcesy.
Patrząc na zgromadzone w galerii eksponaty, z przyjemnością zauważa się, że twórcy traktują najmłodszych, jak pełnoprawnych odbiorców sztuki i nie da się im, w nieskończoność, wciskać prostackich ilustracji rodem ze świnki Peppy. Odbiorcę kultury wysokiej należy kształtować od najmłodszych lat, mali czytelnicy, przyzwyczajeni do pięknych książek, docenią w przyszłości, dedykowane dorosłemu odbiorcy, plakaty społeczne, czy grafiki. Wystawa zawiera elementy interaktywne, co dodatkowa zachęca, małych i dużych, do zapoznania się z dziełami grafików. Ponad to wszystkie eksponaty można zdjąć z półki i obejrzeć- traktują je z szacunkiem.
Na wystawie zobaczyć można wydawnictwa ozdobione pracami Katarzyny Boguckiej, Piotra Sochy, Roberta Czajki, Emilii Dziubak, Marianny Olkeji, Oli Płocińskiej czy Marianny Sztymy.