Pawilon Czterech Kopuł, gdzie w zeszłym roku otwarta została wystawa polskiej sztuki współczesnej, ze zbiorów wrocławskiego Muzeum Narodowego, powstał w tym samym czasie co Hala Stulecia (lata 1912-1913). Pierwotnym przeznaczeniem budynku, wg projektu Hansa Poelziga, było stworzenie przestrzeni dla wystawy upamiętniającej setną rocznicę zwycięstwa Prus nad wojskami napoleońskimi pod Lipskiem. W czasach powojennych swoją działalność prowadził tutaj znana Wytwórnia Filmów Fabularnych. Budynek w latach 2013- 2015 przeszedł gruntowny remont.
Swoje miejsce znalazły pokaźne zbiory polskiej sztuki XX wieku, których nie było do tej pory gdzie i jak zaprezentować. Eksponaty podzielone są chronologicznie na 20 grup, pokazujących różne etapy rozwoju sztuki nowoczesnej w naszym kraju. Są to więc dzieła przedstawicieli dwudziestolecia międzywojennego, socrealizmu, buntowniczych lat 80-tych jak i artystów tworzących obecnie. Na uwagę zasługuje pokaźna kolekcja prac Magdaleny Abakanowicz jak i przedstawicieli wrocławskiego światka artystycznego z pof. Eugeniuszem Geppertem na czele. Eksponaty doskonale prezentują się w pięknie odrestaurowanych wnętrzach, na śnieżnobiałych ścianach. Dodatkowe, oszałamiające, wrażenie robi wspaniały szklany dach, wsparty na stalowej konstrukcji, rozpostarty nad dziedzińcem wewnętrznym obiektu. Zbiory obejmują tak różnorodne formy przekazu jak obrazy, rzeźby, kolaże, instalacje wideo czy grafiki.
W ramach wystawy czasowej pokazano, zrealizowaną dzięki współpracy z londyńską MOCA, wystawę „Nature Morte Współcześni artyści ożywiają martwą naturę”. Spotykamy się z szerokim wachlarzem form plastycznych. Martwa natura jest interpretowana na różne sposoby, począwszy od tradycyjnego podejścia do tematu- nawiązującego do flamandzkich klasyków gatunku, po przez reinterpretację tradycyjnego podejścia do tego motywu w sztukach wizualnych. Najciekawsze eksponaty stanowią obiekty całkowicie zrywające w swojej formie i tematyce z klasycznym sposobem „ugryzienia” tematu. Wystawa czynna do 14 maja 2017.
Garść informacji praktycznych:
Wstęp jest płatny: 20zł bilet normalny i 15 ulgowy na wystawę stałą i odpowiednio 10 i 5 złotych- wystawa czasowa.
My zapłaciliśmy po 25zł… Przewidziano ulgi dla emerytów. Godziny otwarcia (link), w wtorki- wstęp wolny na wystawę stałą. Pomimo oddalenia od centrum miasta, dojazd do muzeum, wszelkimi formami transportu jest prosty. Jest gdzie postawić samochód, tramwaje i autobusy stają w pobliżu.
PS:W szatni pracuje bardzo sympatyczny pan- gaduła, były pracownik WFF, a w kawiarni sprzedają dobrą kawę.